Wycieczka do Budapesztu

W dniach 11-13 czerwca klasy Ihg, Ip i Im udały się na wycieczkę do węgierskiej stolicy – Budapesztu. Pierwszego dnia, po kilkugodzinnej podróży przez Słowację, dotarliśmy na Węgry. Podczas przejazdu głównymi bulwarami stolicy mieliśmy okazję podziwiać wspaniałą architekturę miasta. Zabytkowe kamienice, liczne zabytki, ulice handlowe, a przede wszystkim barwni, ciekawi ludzie sprawili, że Budapeszt od razu przypadł nam do gustu.

Po rozpakowaniu bagaży i zjedzeniu obiadokolacji w hotelu udaliśmy się do węgierskiej Opery Narodowej na spektakl pt. „Elektra” Richarda Straussa. Chociaż przedstawienie było w języku niemieckim, dzięki wspaniałej grze śpiewaków operowych fabuła utworu była dla nas zrozumiała, a zabytkowy gmach Opery wprawił nas w prawdziwy zachwyt. Po spektaklu pojechaliśmy na Wzgórze Gellerta, skąd podziwialiśmy panoramę nocnego Budapesztu – pięknego i rozświetlonego tysiącami świateł.

Następnego dnia po pysznym śniadaniu udaliśmy się na całodzienne zwiedzanie miasta. Odwiedziliśmy Budę ( lewobrzeżną część stolicy) – byliśmy na Wzgórzu Zamkowym, przy Baszcie Rybackiej, zobaczyliśmy Kościół Macieja i Zamek Królewski. Mogliśmy przespacerować się główną ulicą handlową Vici, zrobić zakupy, a także zjeść coś w jednej     z wielu uroczych kawiarenek. Natomiast w Hali Targowej mieliśmy okazję spróbować tradycyjnych, węgierskich produktów. Następnie udaliśmy się do Pesztu, gdzie widzieliśmy Parlament, Plac Wolności i Bazylikę św. Stefana. Po obiadokolacji wypłynęliśmy na nocny rejs statkiem po Dunaju. Niezwykłe zabytki, kunsztowne budowle  pięknie oświetlone po obu stronach rzeki wprawiły nas w prawdziwy zachwyt.

Ostatniego dnia podróży, po spakowaniu bagaży i śniadaniu, zwiedziliśmy Plac Bohaterów oraz Zamek Vajdahunyad. W Muzeum Sztuk Pięknych podziwialiśmy obrazy       i rzeźby artystów z całego świata, szczególnie zachwyciły nas pozostałości kultury Egipcjan.

Po zrobieniu zakupów na podróż nadszedł czas pożegnać się z tym pięknym miastem  i wrócić do Polski. Chociaż wszyscy byliśmy zmęczeni, to z pewnością każdy miał poczucie, że czas wycieczki minął zbyt szybko. Bogatsi o wiele nowych wspomnień i doświadczeń dotarliśmy pod budynek szkoły i rozeszliśmy się do swych domów.