W miniony piątek, 16 grudnia,  na terenie naszej szkoły odbyły się warsztaty językowe zorganizowane dla klas humanistycznych liceum. Temat warsztatów brzmiał:  „Sytuacja językowa w Polsce w latach 1918-2016”. Zajęcia poprowadził dr hab. Maciej Rak, adiunkt w Katedrze Historii Języka i Dialektologii Wydziału Polonistyki Uniwersytetu  Jagiellońskiego.

Zajęcia odbyły się według harmonogramu, który przygotował wykładowca. Najpierw przybliżył słuchaczom periodyzację historycznojęzykową dziejów polszczyzny od 1918 do 2016 roku, wskazując na główne czynniki mające wpływ na kształt mapy językowej w czasach:  międzywojennych, PRL-u i III Rzeczypospolitej. Dowiedzieliśmy się , jak na przestrzeni lat zmieniała się liczba ludności poszczególnych narodów zamieszkujących Polskę, oraz jakie były przyczyny zmian ludnościowych. Zapoznaliśmy się z takimi terminami jak: etnolekt, język pomocniczy, język regionalny. Wyjaśniliśmy różnicę pomiędzy gwarą a dialektem. Terminy, które na pozór mogą wydawać się jednoznaczne, w rzeczywistości nie są synonimami i nie można ich używać zamiennie. Otóż dialekt (z gr. „diálektos”- sposób mówienia) jest zbiorem poszczególnych gwar.

Po krótkiej przerwie zaczęliśmy pracę z mapą. Podzieliliśmy tereny Polski ze względu właśnie na dialekty. Każdy uczestnik warsztatów musiał zakreślić granice pięciu dialektów. Dr Maciej Rak w przejrzysty sposób wyjaśnił nam podstawę wyróżnienia owych dialektów, tłumacząc takie zjawiska fonetyczne  jak: mazurzenie, jabłonkowianie i kaszubienie.

Szczególnie zainteresowała mnie część wykładu poświęcona narodzinom języka  polskiego. Jak wiadomo, korzenie naszego ojczystego języka sięgają Wielkopolski. Możemy wyodrębnić dwie przyczyny tego zjawiska, otóż pierwszą stolicą Polski było Gniezno mieszczące się na tamtych terenach. Drugą przyczyną , szczególnie interesującą, był brak występowania zjawiska mazurzenia na obszarze Wielkopolski.

Podczas warsztatów nie zabrakło ciekawostek. Wykładowca  szczególną uwagę zwrócił na formy męskie i żeńskie określające Łemków, otóż kobieta to Łemkini, a mężczyzna –  Łemko.

Wykład uważam za bardzo ciekawy, gdyż miał charakter interdyscyplinarny. Okazało się , że mówienie o dialektach wymaga wiedzy nie tylko językowej, ale także historycznej i geograficznej. Z niecierpliwością i ciekawością  czekam na kolejny wykład w ramach patronatu naukowego Wydziału Polonistyki UJ  nad klasami humanistycznymi naszego liceum.

Michał Korczyk, II hg