W połowie listopada bieżącego roku klasa Im wraz z wychowawczynią – panią profesor Małgorzatą Czarnik oraz panią profesor Magdaleną Nycz-Bies wybrała się do Krakowa na wycieczkę poświęconą pogłębianiu wiedzy o patronie naszego liceum, Stanisławie Wyspiańskim, której zwieńczeniem była wizyta w teatrze „Bagatela”.

Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od przechadzki po Rynku Głównym, miejscu, wokół którego można odnaleźć wiele śladów z życia i działalności Stanisława Wyspiańskiego. Również kościół Mariacki ma związek z tym wybitnym twórcą – artysta pomagał w pracach renowacyjnych bazyliki w XIX wieku. Następnie skierowaliśmy się do Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Krakowie, gdzie czekała na nas wystawa w całości poświęcona Wyspiańskiemu. Ekspozycja funkcjonuje niemal od roku i stanowi największą do tej pory kolekcję dzieł artysty, poprzez swoją różnorodność wykazując także, jak szeroki jest zakres jego twórczości. Podczas interaktywnej lekcji muzealnej mieliśmy okazję utrwalić wiedzę o sztuce tej niezwykłej postaci, jak i również poznać wiele zupełnie nowych dla nas faktów z jej życia.

Ostatnim punktem wycieczki był Teatr „Bagatela” imienia Tadeusza Boya-Żeleńskiego, gdzie obejrzeliśmy sztukę w reżyserii Marcina Sławińskiego pod tytułem „Szalone nożyczki”. Spektakl ten, oryginalnie napisany przez Paula Pörtnera w 1963 roku, od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, a jego premiera na deskach „Bagateli” miała miejsce w 2006 roku. Akcja sztuki toczy się w salonie fryzjerskim, gdzie popełnione zostaje morderstwo. Dalsza część komedii to dochodzenie, kto z czterech podejrzanych jest sprawcą zbrodni. Przedstawienie okazało się bardzo oryginalne, gdyż publiczność miała możliwość wchodzenia w interakcję z aktorami, a i zakończenie było nietypowe. To widzowie zadecydowali, kto był mordercą.

Do Kęt wróciliśmy w późnych godzinach wieczornych, bogatsi o nową wiedzę i doświadczenia. Stanisław Wyspiański to twórca silnie związany z Krakowem, a nasza wycieczka w pełni tego dowiodła. Dowiedzieliśmy się dzięki niej, jak ważną osobistością był oraz jaki był jego wkład w rozwój sztuki pomimo, krótkiego, niespełna 40-letniego życia.

 

Agnieszka Okrzesik, Im